Autor Wiadomość
risin
PostWysłany: Nie 2:44, 08 Paź 2006    Temat postu:

Wyglądał super! ehhh...Wink
Ten sen piekny był poprostu. utrzymany w mrocznym klimacie,jedyne swiatło to światlo księżyca...Wojsko Gondoru wyruszało na wojne,a mimo wszystko dopisywały humory.Boromir zartował-taka dusza towarzystwa.Było tam jeszcze kilku aktorow ktoych lubie,ale niestety nie moge sobie dokladnie przypomiec...i wśród nich ja!
Piekny sen...Very Happy
Idril
PostWysłany: Pon 17:09, 02 Paź 2006    Temat postu:

Boromir w dredach?? wyobrażam to sobie.. heh Wink
a co kpt. Sparrowa to OCZYWIŚCIE, ze wymiata Very Happy
risin
PostWysłany: Pon 4:50, 02 Paź 2006    Temat postu:

Naprawde straszne! Wink
Mi po Piratach vol 2 snilo sie ze bylam na Czarnej Perle razem z całą załogą:)To był fajny sen! Kapitan Jack jak zawsze wymiatał! niestety nie pamietam szczegolow:(
A dzis-Boromir w dredach Very Happy Powiem ze wygladał całkiem nieźle Wink
Idril
PostWysłany: Pon 22:20, 04 Wrz 2006    Temat postu:

A mi ostatnio śniło się, ze byłam na planie filmowym z Jonnym Deppem, a na koniec nie poprosiłam go o autograf, strraszne! Wink
ArwenUndomiel
PostWysłany: Śro 11:53, 30 Sie 2006    Temat postu:

Mi się ostatnio śni Harry Potter, to pewnie dlatego, że teraz czytam go całymi dniami Very Happy
Agatha Lairion
PostWysłany: Wto 17:18, 29 Sie 2006    Temat postu:

Racja. Zwłaszcza, kiedy śniło się coś nieprzyjemnego.
Idril
PostWysłany: Wto 14:20, 29 Sie 2006    Temat postu:

Wszystko jest możliwe... aczkolwiek takie sny przepowiadające przyszłosćź nie są przyjemne.. Wink
Agatha Lairion
PostWysłany: Nie 18:55, 20 Sie 2006    Temat postu:

Wytłumaczę Wam jak to było z jej snem. Jej tak naprawdę nie przyśnił się umierający papież, ale to ona w tym śnie umarła Shocked To musiała być metafora. To było na dwa dni przed śmiercią Ojca Świętego. Już wtedy mówiło się o jego bardzo złym stanie zdrowia. Na tym właśnie plega to nie pokrywanie się do końca wizji ze snu z rzeczywistością.
Ag(nieszk)a
PostWysłany: Sob 20:46, 19 Sie 2006    Temat postu:

Muszę powiedzieć, że nie ona jedna ma ten problem. Widać papież chciał to zakomunikować wielu osobom.
ArwenUndomiel
PostWysłany: Sob 1:42, 19 Sie 2006    Temat postu:

WOW! Coś niesamowitego! Mi najczęściej się śni osoba, o której myślałam przed zaśnięciem...
Agatha Lairion
PostWysłany: Sob 1:38, 19 Sie 2006    Temat postu:

W moich snach najczęściej pojawiają się ludzi i rzeczy, o których najwięcej myślę, a także sporo z przeszłości. Tylko, że wszystko to jest jakieś przeinaczone, pomieszane... Pojawiają się ludzie, których znam lub znałam, miejsca, w których byłam, ale jakby inne, dziwne. Od jakiegoś czasu miewam sny o ludziach z przeszłości, o których wolałabym zapomnieć. Przypominają się różne nieprzyjemne sytuacje, a kiedy się budzę kamień spada mi z serca, że tego już nie ma.
Prawdziwy problem ze snami mam jednak nie ja, ale moja najlepsza przyjaciółka. Ona w nich przewiduje przyszłość. Jej sny i późniejsze wydarzenia nie pokrywają się w zupełności. Niemal za każdym razem są to niestety nieszczęścia, które O ZGROZO zawsze się spełniają Confused Dla przykładu mogę napisać, że w zeszłym roku przepowiedziała śmierć papieża Sad
Idril
PostWysłany: Pią 23:44, 18 Sie 2006    Temat postu:

A mi się wczoraj sniło, ze byłam w wojsku z kuzynem i jakimś cudem wylądowałam u pana prezydenta: Kaczyńskiego na herbatce. Po wypiciu nie wiem dlaczego, ale rozmawiałam z wujkiem Kaczyńskiego, poczym okazało się, ze to było nagrywane w telewizji.
Nieźle.. Smile
Ag(nieszk)a
PostWysłany: Nie 14:54, 09 Lip 2006    Temat postu:

To bardzo dobrze! Smile
ArwenUndomiel
PostWysłany: Sob 23:51, 08 Lip 2006    Temat postu:

Ostatnio też zaczęłam sobie zapisywać swoje sny.
jenny
PostWysłany: Wto 4:05, 04 Lip 2006    Temat postu:

Hmm... ciekawe. aż strach myśleć co było dalej Smile

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group