Autor |
Wiadomość |
Dafka |
Wysłany: Pon 22:42, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
niespotykanymi jak dotad opadami mgieł. nie mieli wyjscia musieli... |
|
 |
Idril |
Wysłany: Czw 1:58, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
od..pogody xD Niestety nad drużyną zawisły czarne chmury...rozpoczęła sie prawdziwa burza z ... |
|
 |
Dafka |
Wysłany: Śro 21:15, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
miala szanse odrodzic sie niczym feniks z popiolow... Wszystko zalezalo... |
|
 |
Idril |
Wysłany: Nie 17:17, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
bitwa..ale przeciwnik okzal się niepokonany, drużyna została pobita i wzieta do niewoli. Przygoda zakończyła się klęską, która.. |
|
 |
Dafka |
Wysłany: Śro 21:05, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
najwieksza armia goblinow jaka w zyciu widzial gimli na dodatek caly czas mnozyly mu sie w oczach Z drugiej strony nadchodzila o wiele mniej liczna armia elfow, Krasnoludowi wrecz slinka kapala. Aragorn szybko zarzadzil... |
|
 |
Idril |
Wysłany: Śro 2:44, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
wielka bitwa wszechczasów. Była to... |
|
 |
Dafka |
Wysłany: Nie 22:15, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
bum... i uslyszeli ogromne halasy... Legolas naciagnal cieciwe i czekal na przeciwnika ale Gimli przeciwnie z iskrami w oczach czul ze zaraz zacznie sie... |
|
 |
Idril |
Wysłany: Nie 18:23, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
podstęp...las był jakiś za cichy, wtem nagle |
|
 |
Dafka |
Wysłany: Pią 3:19, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
odwiedzic wioske. Gimli byl tak podniecony jak nigdy jednak Legolas wyczuwal... |
|
 |
Idril |
Wysłany: Pią 1:31, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
domy krasnali. Sprawa ta ich baardzo zaciekawiła i zdecydowali... |
|
 |
Dafka |
Wysłany: Wto 21:55, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
wspierala sie wzajemnie. Po drodze natkneli sie na niesamowicie ogromne... |
|
 |
Idril |
Wysłany: Wto 16:46, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
wrót Mordoru. Droga była daleka, ale druzyna... |
|
 |
Dafka |
Wysłany: Pon 21:06, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
pelni sil i zapalu z zapasem lembasow kierowali w strone ciemnych... |
|
 |
Idril |
Wysłany: Sob 2:26, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
swoich najbliższych przyjaciół, ruszyli więc jak za dawnych czasów..wszyscy  |
|
 |
Dafka |
Wysłany: Pią 21:30, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
Aragorn i Gimli juz siodlali konie, nie mogli zostawic... |
|
 |